Maraton Warszawski 2022
Tym razem na Warszawskim Maratonie tatowy nie łamał 3h ale pobiegł jako PaceMaker czyli zając prowadząc ekipę na 3h25min co oznacza że trzeba było biec na tempo: 4:51 / km. Tempo dosyć „spacerowe” więc można było pozwiedzać sobie Warszawę i pouśmiechać się do fotografów po drodze, chociaż ekipa która biegła za „zającami” zazwyczaj walczyła o życiówki więc im raczej wesoło nie było 🙂
Kliknij na zdjęcie aby powiększyć